18 II założyliśmy hodowlę rzeżuchy i postanowiliśmy sprawdzić czego rośliny potrzebują do życia. Nasionka posialiśmy w czterech doniczkach.

Pierwsza doniczka: ziemia, słońce, podlewanie.

Druga doniczka: ziemia, słońce, bez podlewania.

Trzecia doniczka: ziemia, bez słońca (pani schowała ją do biurka), podlewanie.

Czwarta doniczka: wata, słońce, podlewanie.

Przez cały czas obserwowaliśmy roślinki, a po tygodniu podsumowaliśmy nasze doświadczenie. Największe plony zbierzemy z pierwszej doniczki. W drugiej doniczce nic nie wyrosło. W trzeciej doniczce zamiast zielonych pojawiły się żółte roślinki. W czwartej - roślinki są mniejsze niż w pierwszej. Pani powiedziała, że poczekamy aż nasza rzeżucha jeszcze podrośnie i zjemy z nią pyszne i zdrowe kanapki.

Rozmawialiśmy ostatnio o chorowaniu i pani powiedziała nam, że niektóre roślny mogą leczyć. Nazywamy je ziołami. Zobaczyliśmy na ilustracjach: rumianek, miętę, lipę i dziurawiec. Pani przyniosła herbatki ziołowe: dziurawiec i melisę i śmiała się, że zacznie niektórym dzieciom je podawać :). Mogliśmy zajrzeć do środka ziołowych torebek i je powąchać. To było bardzo ciekawe.

Bez wody nie ma życia - dlatego ostatnio zajmowaliśmy się wodą. Dowiedzieliśmy się, że ma ona trzy stany skupienia: stały (wtedy jest lodem), ciekły (to płyn) i gazowy (to para). Sprawdzaliśmy również co tonie, a co unosi się na wodzie. Zobaczyliśmy też film, w którym wyjaśniono nam dlaczego ciężkie statki nie toną.

Dzisiaj bawiliśmy się starą (znana już 3000 lat) chińską grą matematyczną TANGRAMEM. Gra ta składa się z 7 części, z których można ułożyć różne obrazki.

W czwartek rozmawialiśmy o bogactwach naturalnych. Okazało się, że nie tylko węgiel jest bogactwem, ale również piasek, kreda i sól. Mogliśmy pooglądać różne minerały, a Dominik pokazał nam bryłę soli i opowiedział o wycieczce do kopalni soli w Wieliczce. Zrobiliśmy też doświadczenie, które ma nam pokazać jak ze słonej wody pozyskuje się sól. Za dwa tygodnie poznamy wynik naszego eksperymentu. Naprawdę jesteśmy bardzo ciekawi jego efektów.

Wspólnie zastanawialiśmy się, gdzie rośliny będą rosły najlepiej w ziemi, czy w piasku.

Każdy mógł ocenić wilgotność, kolor i skład tych materiałów. Najbardziej ucieszyły nas obserwacje dżdżownicy i innych podziemnych żyjątek. Jednomyślnie uznaliśmy, że najlepszym środowiskiem dla roślin i najciekawszym dla nas jest czarna gleba.

Dzisiaj na zajęciach odkryliśmy niezwykłą tajemnicę. Było bardzo ciekawie, bo każdy mógł zobaczyć w powiększeniu jak jest zbudowany kwiat. Dowiedzieliśmy się jak to się dzieje, że na drzewach rosną jabłka. To nie czary tylko zasługa owadów, które zapylają kwiaty.

Ostatnio próbowaliśmy odpowiedzieć sobie na pytanie: Co to jest powietrze?

Powietrze to różne gazy. Jest wszędzie – wypełnia całą powierzchnię wokół nas. Jest w roślinach, w wodzie, w ziemi. Otacza naszą kulę ziemską i ta warstwa nazywa się "atmosferą". Żeby się przekonać o jego istnieniu pani kazała nam zatkać nosy i zamknąć buzię, szybko przekonaliśmy się, że bez powietrza nie da się żyć. Później dmuchaliśmy na papierki, chusteczki, uderzaliśmy w ławki, łapaliśmy powietrze do worka, dmuchaliśmy baloniki. Pani pokazała nam, że powietrze potrafi zmieniać kształt, kiedy gniotła napompowany balonik. Udowodniła, że powietrze waży, chociaż większość dzieci w klasie uważała, że jednak nie.

Pokazała doświadczenie, z którego wynika, że powietrze jest niezbędne do spalania. Dużo zabawy było, kiedy Sebastian za pomocą suszarki do włosów żonglował piłeczką ping pongową. Wszyscy chcieli też spróbować dmuchać przez słomkę na piłeczkę. Dominik był mistrzem, bo jego piłeczka unosiła się najdłużej w górze.

Podsumujmy: powietrze jest wszędzie chociaż go nie widać, nie ma smaku i zapachu, waży, potrafi dopasować swój kształt jest potrzebne do spalania. Kiedy powietrze się rusza powstaje wiatr.

Na to pytanie staraliśmy się znaleźć odpowiedź w czasie zajęć, na których odwiedziła nas pani dyrektor. Teraz już wiemy, że na początku ludzie wymieniali się towarami, później płacili solą, przyprawami, muszlami, złotem, srebrem (różnie to było w różnych częściach świata). Później na terenach dzisiejszej Turcji pojawiły się pierwsze monety. Banknoty znacznie później wymyślili Chińczycy.  Pierwsza polska moneta nazywała się denar i była wykonana ze srebra. Wiemy też co to jest awers i rewers, kim jest numizmata i jakie informacje znajdują się na monetach. Jesteśmy bardzo mądrzy :)

Doświadczenia z magnesem przygotowała dla nas pani Dominika. Zajęcia były bardzo ciekawe i trochę magiczne. Wszyscy aktywnie pracowali i świetnie się bawili.