Jest taki dzień bardzo ciepły, choć grudniowy ...

 

W piątkowy ranek 20 grudnia przyszliśmy ostatni raz do szkoły w tym roku. Ten dzień był wyjątkowy. Wszyscy byli odświętnie ubrani i zamiast zeszytów i książek przynieśliśmy opłatki i różne smakołyki.

Na początku spotkaliśmy się ze wszystkimi uczniami i nauczycielami na sali gimnastycznej: obejrzeliśmy Jasełka, wspólnie śpiewaliśmy kolędy i wysłuchaliśmy życzeń złożonych nam przez panią dyrektor. Następnie udaliśmy się do klasy, a tam zamiast naszych stolików pojawił się jeden wielki stół przykryty obrusem i pięknie przystrojony (to zasługa naszych mam). Teraz było dzielenie się opłatkiem i życzenia oraz śpiewanie kolęd i zjadanie słodkości. Dominik był bardzo dumny z ciasta, które upiekł jego tata, a które bardzo nam smakowało. Pierniczki dziadka Weroniki były takie ładne, że żal było je zjadać. Na koniec była niespodzianka! Pod choinką (dziękujemy Brajan, takiej pięknej choinki nie ma żadna klasa w szkole) leżały upominki :). To były bardzo miłe chwile. Dziękujemy wszystkim rodzicom za wszelką pomoc. Życzymy zdrowych i wesołych świąt oraz pomyślności w Nowym Roku.